Bieganie rano czy wieczorem?

Bieganie to sport, który wielu z nas uważa za najbardziej naturalny i konieczny do życia. Każdy początkujący biegacz zadaje sobie jednak pytanie o jakiej porze najlepiej będzie uprawiać tę czynność i nie jest do końca przekonany, czy są w tym jakieś różnice. Otóż to, o której biegamy jest tylko i wyłącznie naszą kwestią indywidualną. Praktycznie wszystko zależne jest od tego, jak nasz organizm czuje się o danej porze.  

Prawda jest jednak taka, że zarówno bieganie rano, jak i to wieczorem ma swoje wady i zalety.  

Bieganie rano 

Większość osób biegających rano uważa, że po wykonaniu tej czynności zyskują oni siły i energie na cały dzień. Działa to na nich jak dobra poranna kawa. Jest w tym wiele prawdy. Po porannym wysiłku fizycznym organizm jest dotleniony, tętno przyspieszone, a także wzrasta krążenie krwi. W ten sposób jesteśmy w stanie rozbudzeni funkcjonować przez resztę dnia.  

Oprócz tego, bieganie z samego rana przyspiesza metabolizm, dzięki czemu przez cały dzień nie posiadamy uczucia pełności. Co do samego porannego biegania, do jego plusów możemy zaliczyć również pusty żołądek. Biegając na czczo z pewnością nie będziemy czuć się pełni oraz zaoszczędzimy sobie nieprzyjemnego “bulgotania” w brzuchu.  

Odnośnie wad porannego biegania, zaliczyć tutaj możemy większe ryzyko kontuzji. Niestety, ale po śnie nasze stawy nie są jeszcze rozruszane, a mięśnie rozciągnięte. Można jednak temu zapobiec. Zaraz po wstaniu z łóżka, przed wyjściem z domu należy się chwile porozciągać i rozruszać. 

Bieganie wieczorem 

Wieczorny wysiłek fizyczny również jest czymś dobrym i śmiało można go stosować. Badania wykazują, że bieganie wieczorem wpływa korzystnie na nasze późniejsze zaśnięcie i zdecydowanie łagodzi stres, który generujemy przez cały dzień.  

Wiadome jest, że rankiem mamy zawsze dużo do zrobienia. Często się spieszymy i nie mamy czasu na spokojny wysiłek fizyczny. W tej kwestii bieganie wieczorem zdecydowanie przeważa. Uprawiając sport na koniec dnia posiadamy więcej czasu i nic nas nie ściga.  

Wadą wieczornego biegania może być chociażby trudność w uspokojeniu organizmu po nieumiejętnym wysiłku fizycznym. Wieczorne treningi nie powinny być zbyt intensywne, gdyż mają one pomóc nam w zaśnięciu, a nie rozbudzić nas jeszcze bardziej.